Czy warto zainwestować w depilację laserową?

Czy warto zainwestować w depilację laserową?

Usuwanie zbędnego owłosienia jest dziś dla wielu osób - zwłaszcza kobiet - tak naturalne, jak umycie zębów rano i wieczorem. Doskonale zaopatrzone drogerie i wyrastające jak grzyby po deszczu gabinety kosmetyczne pozwalają wybrać najlepszą dla siebie drogę do osiągnięcia idealnie gładkiego ciała. Wiele osób doświadcza jednak przykrych następstw tradycyjnych metod golenia i depilacji. Wyjściem może się okazać depilacja laserowa.

Miejsce, gdzie w swojej okolicy wykonać można wspomniany wyżej zabieg (a raczej serię zabiegów), odnajdziemy bez trudu w wyszukiwarkach internetowych (np. depilacja laserem Rzeszów). Metoda ta polega na niszczeniu mieszków włosowych przez emitowane światło lasera. Kto powinien o niej pomyśleć? Przede wszystkim kobiety, które w miejscu przeznaczonym do depilacji mają ciemne owłosienie, nie blond ani nie rude. W przeciwnym wypadku depilacja nie zadziała. Metoda ta jest zalecana dla osób, które po goleniu maszynką oraz depilacji depilatorem elektrycznym czy woskiem nie mogą pozbyć się krostek, podrażnień, zapalenia mieszków włosowych i wrastających włosków. Wszystkie wymienione skutki usuwania niechcianego owłosienia nie tylko nieestetycznie wyglądają, ale też powodują ból, swędzenie, pieczenie. Dodatkowo golenie maszynką jednorazową nie wystarcza na długo - zabieg ten trzeba powtarzać co parę dni. Tymczasem kilka zabiegów depilacji laserowej zapewnia gładkie ciało na kilka lat,a  przy tym leczy skórę Zabieg powtarza się co miesiąc przez pół roku, a następnie raz na rok. Cena jednej sesji wynosi, w zależności od miasta, do ok. 500 zł za łydki, nieco mniej za bikini, pachy czy wąsik. 
 

Jeśli decydujemy się na depilację laserową, musimy wziąć pod uwagę przygotowanie oraz przeciwwskazania, jakie dotyczą tej metody depilacji. Opalona skóra, przyjmowanie niektórych leków, ciąża, nowotwory, infekcje bakteryjne lub grzybicze przeznaczonych do depilacji fragmentów ciała, stosowanie samoopalaczy, bronzerów, betakarotenu - wszystko to wyklucza możliwość przeprowadzenia zabiegu. Kiedy jednak zostaniemy zakwalifikowani, trzeba - o czym zostaniemy poinformowani w wybranym przez nas gabinecie kosmetycznym - odpowiednio się przygotować. Jednym z warunków jest zaprzestanie usuwania owłosienia oraz opalania się na miesiąc przed zabiegiem. Trzeba też mieć świadomość, że zbiegi depilacji laserowej nie gwarantują pozbycia się niechcianego owłosienia w stu procentach. Część włosków staje się cieńsza i jaśniejsza, przez co nie mogą być poddane dalszym zabiegom.